Puzzle
dodane 2009-03-22 23:28
Panie Boże, Ty naprawdę jesteś oryginałem!
Układasz puzzle świata z kawałków, które pozornie zupełnie do siebie nie pasują. Na oko widać, że te dwa klocki nijak się nie połączą. Ale przecież obrócisz taki klocek 15 razy, ustawisz pod kątem 23,27 stopnia, dodasz drugi równie absurdalny, podeprzesz trzecim... I nagle się pewnie okaże, że obrazek jest 1000 razy piękniejszy niż wzór, którego oczekiwałam...
Tylko przeraża mnie trochę poczucie, że chcesz, bym zbierała dla Ciebie takie niepasujące klocki i układała obok siebie... Czasem podklejając na początku, by się od razu nie rozpadły... - Resztę zostaw dla mnie - mówisz. - Potrzebuję tylko, byś mi je troskliwie znosiła, nie myśląc zupełnie o obrazkach, które ja z nich ułożę.
To praca na całe życie, Panie...
Wiesz, że nie odmówię. Nie chcę Ci niczego odmawiać... Ale daj mi dość miłości, bym mogła tak żyć...