Wybór
dodane 2008-12-06 10:25
między chęcią stworzenia jak najlepszego możliwego prawa w kwestiach bioetycznych, a publicznym zgorszeniem wywołanym brakiem deklaracji.
Deklaracja uniemożliwi wpływanie na postać prawa. Brak deklaracji gorszy i to nie w rozumieniu świętego oburzenia, a tym właściwym: część ludzi staje się gorszymi. Otrzymują informację, że zło=dobro.
Co bym wybrała? Rozumiem konflikt, ale...
Wybieram brak zgorszenia. Mimo wszystko, nawet ryzykując złe prawo. To Bóg ostatecznie działa. Siejąc zło, przeszkadzam...