Kościół zmieni imię Boga?
dodane 2008-09-11 17:48
Głupi tytuł i głupie skutki. Jeśli katolickie pismo tak pisze o nowej dyrektywie liturgicznej, to czego się spodziewać po mediach świeckich?
"Bóg nie ma nosić już imienia Jahwe, ale Adonai" - czytam potem w świeckiej gazecie i nie wiem, czy się śmiać czy płakać.
Bóg przedstawił się Mojżeszowi imieniem: Jestem, który jestem. Ale także, jak tłumaczyła prof. Świderkówna, Jestem z Tobą, który jestem z Tobą. To imię, które oznaczało istnienie i zywą, towarzyszącą człowiekowi obecność Boga, Izraelici zapisywali jako cztery spółgłoski (bo samogłosek w hebrajskim nie ma). W ten sposób powstał tetragram JHWH.
Niemniej czytając Pisma Żydzi z uszanowania nie używali imienia Boga, zastępując go słowem Pan. Po hebrajsku Adonai, po grecku Kyrios. Innymi słowy:
1. Nie ma mowy o żadnej zmianie imienia Boga (nadawanie imienia w Księdze Rodzaju było oznaką władzy, zmiana imienia Boga oznaczałaby uzurpowanie sobie władzy nad Bogiem!)
2. Słowo Adonai nie jest imieniem
3. Jedyne o czym jest mowa, to o powrocie do tradycji nieużywania w liturgii Imienia Bożego.
Ot, cała sensacja...