Powyżej

dodane 12:27

Jak wyciągnięte tam powyżej gwiaździste ramiona wasze

a tu są nasze...

Obraz wyciągniętych rąk, które jednak nie mogą się chwycić. Wyciągniętych w pełni dobrej woli. Czy naprawdę tak wysoko, że w gwiazdach? Czy "ci powyżej" nie cierpią, nie płaczą, nie bywają samotni? Sięgają niedostępnych gwiazd... nieprawda. Są tuż obok. Tacy sami.

Kiedyś na cytat: "Chcę rozbić taflę szkła, a ona się ugina" napisałam: "Weź coś ostrego i przetnij, albo mocno szarpnij, to folia".

To prawda, trzeba ramion. Ale nie da się pociągnąć kogoś w górę wraz z jego kryjówką. W istocie - nie da się nikogo pociągnąć w górę, można tylko dodać odwagi, by wyszedł. I być obok, gdy będzie się wspinał.

Tylko najpierw trzeba cierpliwie pukać do drzwi kryjówki, żeby Ci otworzono... Potem wiele razy odwiedzać, wnosząc ciepło i oddech. Potem stanąć z kimś w progu...

A jeszcze wcześniej trzeba dostrzec ludzi w kryjówkach. Chcieć ich zauważyć.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 23.11.2024

Ostatnio dodane