Podziw
dodane 2007-10-16 20:58
Podziw to wygodna rzecz. Miło się schować w cieniu kogoś wielkiego. Miło się zasłonić wielkim cytatem. Ale przecież nie można od normalnego człowieka oczekiwać wielkości! Też coś! On był wielki, to mógł, ja jestem mały, więc jestem zwolniony z wysiłku.
To skala wielka. Jest i mała. Ale mechanizm ten sam. "Podziwiam. Masz wszystko poukładane..." I na tym koniec. Podziwiam, ale ponieważ tak mi jest wygodnie, nic nie zmienię. I tylko będę podziwiać i może czasem zazdrościć...
To irytacja. Ale płynąca z troski. Bo podziw problemów nie rozwiązuje...