Badania na chorych?

dodane 17:28

Przeczytałam notkę dotyczącą testowania leków na chorych. Przeczytałam też nieco więcej o samych badaniach w medycynie.

W czym rzecz:

Badania I fazy dotyczą działania leku na organizm w sensie stosunku dawki/stężenie we krwi, sposób wydalania, itp. Jeśli biorą w nich udział ludzie, to tylko zdrowi ochotnicy.

Badania II fazy - pierwsza część to testowanie leków na osobach zdrowych i chorych. Dodajmy - chorych stosunkowo słabo, chodzi tu zapewne o ryzyko związane z leczeniem. Ochotnikach. Jak rozumiem, w nowym projekcie postuluje się możliwość podawania leków osobom śmiertelnie chorym, jeśli nie ma dla nich żadnego leku a nowy - wydaje się - mógłby pomóc. Z zachowaniem zasady dobrowolności.

Na czym polega problem?

1. To, co zdrowemu czy mało-choremu zaszkodzi w sposób odwracalny, tu może być nieodwracalne i przyspieszyć śmierć. Oczywiście, może zaszkodzić śmiertelnie i zdrowemu, to kwestia skali potencjalnego zagrożenia.

2. W jakim stopniu dobrowolnie decyduje człowiek, któremu mówi się: może Pan dostać lek eksperymentalny lub żaden, bo dla Pana leków nie-eksperymentalnych nie mamy?

Na ile moralne jest stawianie człowieka przed takim wyborem?

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 23.11.2024

Ostatnio dodane