Dziennik oskarża znanego hematologa o śmierć pacjenta w wyniku eksperymentu. Powołuje się na opis tego przypadku w literaturze medycznej. Więc zacytujmy abstrakt pracy.

The patient became reconstituted with only one unit, the mismatched, as determined using microsatellite markers, and had no signs of relapse of leukemia. Unfortunately, he died of persistent fungal (brain aspergilloma) infection on day +103 Źródło cytatu

.

W skrócie: leczenie białaczki się powiodło, pacjent nie miał oznak nawrotu białaczki. Zmarł z powodu przewlekłego grzybiczego zakażenia mózgu.

Być może ów profesor rzeczywiście postąpił nieetycznie. Być może nie sprawdził. Jeśli przeprowadził eksperyment na człowieku, mogąc go leczyć zgodnie ze standardami, to jest to działanie absolutnie niedopuszczalne - nie musiało mu się udać. Niemniej nie wydaje mi się, by nawet wówczas można by mówić o związku jego działania ze śmiercią młodego człowieka. Chyba, że Dziennik ma więcej dowodów na taki związek...