rozwinięcie
dodane 2011-07-05 22:25
To nie jest takie proste. nic z tego, że ciągle szukamy, że błądzimy, że pragniemy. tyle razy ile ja chciałam umrzeć... żeby być bliżej Niego? tak myślałam wtedy, ale czy to mogło być prawdą? Bóg chce mnie tu, na ziemi. w tym właśnie miejscu, w tej rodzinie, z tymi problemami... trzeba się Mu poddać, nie płakać już, nie krzyczeć, nie wyrywać sobie serca. Boże, gdybyś nie istniał... co ja bym zrobiła? czemu tak dręczy mnie to pytanie? skoro istniejesz. jesteś. kochasz.