Przemyślenia różne i różniste.
Facebook czy Facebóg?
dodane 2013-06-02 22:01
Zauważmy następującą sytuację:
Pewien facebookowicz wchodzi na swoje konto. Wchodzi kilka albo wiele razy dziennie... Wszystko byłoby w porządku, tylko, że nie ma on takiej potrzeby. Wchodzi, żeby zobaczyć czy jest choć jeden wpis "lubię to" albo jakaś inna aktywność. I to się nakręca i nakręca. I do pokoju wchodzi się tylko po to, żeby włączyć facebooka.
Facebook dobra rzecz, ale może nas uczynić niewolnikiem. Stać się bogiem pod pseudonimem. :P
NIE DAJMY SIĘ!