Podpisałem ugodę

dodane 15:34

www.ksiazka-religijna.pl

Byłem dzisiaj po raz kolejny w sądzie w sprawie zapłaty za elewacje i remont dachu w naszej kamienicy. Doszedłem już wcześniej do wniosku, że ta "szopka" nie ma najmniejszego sensu. Spieramy się o nie istotne szczegóły, podczas gdy koszta sądowe rosną. Poszedłem więc na ugodę i zapłacę kwotę, która była przedmiotem sporu, bez odsetek, bez kosztów sądowych w 10 ratach do końca roku, czyli jedna rata około 365 złotych. Nadal uważam, że sprawa remontu była nie do końca czysta, ale czy z urzędem można wygrać ?, pozostaje także drugie bardziej chrześcijańskie  podejście : czy jeżeli mnie traktują nie uczciwie mam odpowiedzieć tym samym ?

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024

Kategorie