Iz 54,10
dodane 2012-07-24 10:55
Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju, mówi Pan, który ma litość nad tobą.
Dlaczego o tym? Dlaczego o Bożej miłości, która nie ma granic? Której nic nie przemoże?
Spacer po górach może zmieniać wnętrze człowieka. Piękne widoki zapierają dech w piersi,
karmione cudami przyrody oczy toną w świetlistej przestrzeni.
Choć wędrówka czasem bywa ciężka, chwila na szczycie nie da się porównać do niczego innego.
Zachwyt serca zdaje się nie mieć granic. Cisza spaceru, kiedy słychać jedynie kroki, subtelny uśmiech towarzysza drogi,
niewypowiedziana radość spotkania z życiem dookoła mnie i we mnie samej…
Ale góry mogą tez rodzić strach. Potęga górskich kolosów może przerazić serce, paraliżować od środka,
nie dając wejść do środka kojącemu pokojowi, który chce je wypełnić.
Wędrówka pomiędzy szczytami może zamienić się w koszmar!
I serce zrobi wszystko, by nawet szczeremu towarzyszowi podróży odmówić powrotów w górskie przestrzenie.
Lęk jest dzieckiem Zła. To właśnie „ten, co dniem i nocą oskarża ich przed Bogiem naszym”(Ap12, 10)
zamyka nasze serca na Światło rodząc lęk przed Jego blaskiem.
Nie potrafimy dostrzec piękna wokół nas i w nas!
Widzimy tylko to, co nas przeraża, oskarża, smuci, złości…
I usłyszałem donośny głos mówiący w niebie:
Teraz nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga naszego
i władza Jego Pomazańca,
bo oskarżyciel braci naszych został strącony,
ten, co dniem i nocą oskarża ich przed Bogiem naszym.
(Ap12, 10)
Skoro takie potęgi mogą zostać zniszczone a ogromne górskie potwory zmiecione z powierzchni ziemi
a Boża miłość nie zmieni się, to o ileż bardziej z powodu naszych grzechów, ze względu na przymierze pokoju,
jakie dobry Bóg zawarł z nami przez śmierć swojego jedynego Syna na krzyżu i Jego zmartwychwstanie
nie przestanie nas nigdy kochać!
Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej?
Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz?
Jak to jest napisane: Z powodu Ciebie zabijają nas przez cały dzień,
uważają nas za owce przeznaczone na rzeź.
Ale we wszystkim tym odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował.
I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności,
ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani moce, ani co wysokie, ani co głębokie,
ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga,
która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.
(Rz8, 35-39)
<>< <>< <><