Codzienność

Dzień drugi...

dodane 16:01

Dzień jak codzień, a jednak inaczej...

Dziś miałam wspaniałe sny...kocham śnić. Myślę że to tak jakby człowiek żył swoim drugim- nocnym życiem:). Dziś mamy piękny dzień, aż chce się żyć! Słoneczko przygrzewa aż miło, kwiaty pachną, pszczółki latają i wszystko jest tak pełne energii!:) Dzisiaj mnóstwo dobrych wieści w szkole, miła rozmowa z mamą po powrocie do domu i zaraz lekcje... życie ucznia jest na prawdę ciężkie! Jednak nie narzekam, przecież zawsze mogło być gorzej...

Ostatnio często myślę o tym jak ludzie potrafią żyć w skrajnie biednych państwach, jak silni oni muszą być, że mimo wszelkich trudności i całego zła jakie ich spotyka mają jeszcze ochotę! Podziwiam ich za ich wolę życia... To straszne, że ludzie wydają mnóstwo pieniędzy na kompletnie niepotrzebne rzeczy, a w innych krajach ludzie głodują, nie mają gdzie mieszkać...zresztą nie trzeba nawet szukać w za granicą, jak wielu takich ludzi żyjących na skraju ubóstwa jest w naszej pięknej Polsce! Jednak lepiej żeby na stołach w miejscach gdzie obracają się ci "najwięksi" stały piękne kompozycje kwiatów, które kosztują tyle, ze pięcioosobowa rodzina spokojnie mogłaby żyć za te pieniądze conajmniej przez miesiąc! Lepiej żeby dziecko miało zabawkę za 500zł, komputer za 5000zl i telefon za 2tys. przecież dziecka nie mogą wyśmiać w szkole! A biedni? A niech idą do roboty bo przeciez nic im sie nie dzieje! Sami sobie na to zasłuzyli! Gdyby chcieli żyliby w luksusie! Ah jakże często słyszę takie właśnie komentarze! To przerażające, że ludzie są tak bardzo egoistyczni, z grupy stu osób może moglibyśmy wyłonić pięciu altruistów chociaż i to jest wątpliwe! Czasem myśle dlaczego Bóg na to pozwala...aby ludzie umierali w tak parszywych warunkach, wijąc się z bólu, bo nie mieli od tak dawna nic do jedzenia w ustach...dlaczego pozwala na to aby tak wiele dzieci żyło na ulicy bez rodziców, aby jeszcze więcej było ofiarami przemocy, molestowania, gwałtów... Jednak wtedy sobie przypominam, że przecież Bóg dał człowiekowi wolną wolę, to nie wina Boga, że niektórzy ludzie wolą chomikować swoje dobra tylko dla siebie nie dzieląc się nawet z najbardziej potrzebującymi, to wola człowieka nie widzieć w okół siebie zła i biedy....winą człowieka są te liczne zbrodnie...Bóg nie ma z tym nic wspólnego...

Jednak to w dalszym ciągu straszne, że ludzie taką właśnie drogę najczęściej wybierają, że wolą iść przez życie zadufani w sobie nic nie dając z siebie innym...

 

 

Ostatnio jestem bardzo szczęśliwa, na każdym kroku dostrzegam jak Bóg działa w moim życiu. Już tak wiele mi dał przez te 16 lat, tyle miłości i ciepła, tylu wspaniałych ludzi postawił na mojej drodze. Szkoda że niczego oprócz samej siebie nie mogę Mu dać, bo przecież to wszystko Jego... Dziękuję mu tylko codzień za każdą chwilę mojego życia, nawet za te złe, które przecież zawsze czegoś mnie uczą, dodają siły by bardziej się starać, by więcej sie modlić! Ostatnio najbardziej czuję miłość jaką otaczają mnie inni ludzie, widzę to czego nie widziałam przez bardzo długi czas- że ja tez jestem coś warta, że mnie również ktoś zauważa i ceni...że jestem dla kogoś ważna...:)

Na dzisiaj tylko tyle, gdyż dzisiaj czeka mnie jeszcze bardzo wiele pracy do szkoły:( Jutro konkurs, sprawdzian i poprawa z biologii... życie ucznia jest na prawdę ciężkie, cały rok pracuje w pocie czoła, a na koniec i tak jeszcze trzeba przyspieszyć... Módlcie się by starczyło mi sił bo to już ostatek...

Poczujcie i Wy miłoś Boga w swojej duszy!!!

Amelia:)

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Kategorie

Linki