Obecność Maryi w moim życiu

dodane 21:10

W dzisiejszym kazaniu ksiądz zadał nam pytanie o obecność Maryi w naszym życiu. Pomyślałam sobie, że może rzeczywiście warto się nad tym zastanowić.
Odkąd pamiętam, w moim domu rodzinnym była figurka Matki Bożej, tak ok. 50 cm. I pamiętam też słowa mojego taty, który mówił, że po wybudowaniu domu oddał jeden kącik Maryi, aby w domu nigdy nie brakło chleba. I wspominał, że nigdy go nie zabrakło, chociaż nie było lekko. Ojciec sam pracował na utrzymanie 7- osobowej rodziny, więc się nie przelewało. Rodzice już dawno zmarli, a ja wraz z domem odziedziczyłam i figurkę Matki Bożej. I tak stoi sobie na szafce, już mocno podniszczona (w końcu chyba jest starsza ode mnie). Oprócz tej figurki mam jeszcze 2 inne i obrazy z Matką Bożą, ale jakoś z tą starą jestem najbardziej związana. Ileż modlitw słyszała ta figura, ile Różańców odmówionych przed nią, Nowenny Pompejańskie.
Ile pielgrzymek do różnych sanktuariuów Maryjnych, mniejszych czy większych. Jasna Góra - nie zliczę ile razy byłam, ale zawsze staję ze wzruszeniem w kaplicy Cudownego Obrazu i mogłabym długo wpatrywać się w oblicze Czarnej Madonny.
Tak, bez wątpienia, Maryja odgrywa w moim życiu szczególną rolę. Bardzo wiele modlitw zanoszę za Jej pośrednictwem, szczególnie w intencji dzieci. Nieraz mówię do Niej, że przecież sama jest Matką, więc nikt nie zrozumie matki tak jak Ona. Wszystko mogę Jej powiedzieć, podzielić się każdą radością i każdym smutkiem, tak jak dziecko dzieli się ze swoją Matką. Bez Maryi życie byłoby niepełne.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane