Wedle starych legend szatan ogłosił pewnego razu, że zamierza porzucić swoje zajęcie i za grosze sprzedać swe narzędzia. Wyszedł na rynek i porozkładał je przed wszystkimi kupującymi. Były tam: egoizm, zmysłowość, nienawiść, zachłanność, gniew, żądza władzy i wiele innych wad. Jedno z narzędzi wydawało się jednak o wiele bardziej zużyte od innych. Mimo to szatan nie miał zamiaru się z nim rozstawać, chyba że za bardzo wygórowaną cenę. Któryś z przekupniów podszedł i zapytał:

- Co to takiego ?

- Zniechęcenie i przygnębienie - odpowiedział szatan.

- Dlaczego tak drogo je sobie cenisz?

- Bo okazały się bardzo użyteczne. Gdy wszystko inne zawodzi, mogę jedynie przy ich pomocy włamać się do ludzkiego serca i zrobić tam swoją robotę. Jeśli tylko uda mi się zasiać w duszy zniechęcenie, przygnębienie i nudę, mogę potem zrobić z nią, co zechcę. Używam tych narzędzi prawie zawsze. Dlatego są takie zniszczone.

To prawda. Diabeł potrafi po mistrzowsku wykorzystać dwie sztuczki: po pierwsze chce, abyśmy czuli się niezadowoleni. Po pewnym czasie nie będziemy już mieli ochoty w żaden sposób służyć naszym bliźnim i zostaniemy pokonani. Po drugie, pragnie zaszczepić nam wątpliwości i w ten sposób przerwać nić łączącą nas z Bogiem - unicestwić naszą wiarę.

Uważajcie ! Nie dajcie się zwieść w żaden sposób !

Opowiadanie z książki "Ślady na piasku "