Uncategorized
Lampa
dodane 2008-09-22 10:56
"Nikt nie zapala lampy, nie przykrywa jej garncem, ani nie stawia pod łóżkiem, lecz stawia na świeczniku, aby widzieli światło ci, którzy wchodzą" (Łk 8,16)
Mam być taką lampą, która świeci. Światło jest czymś dobrym, daje ciepło, rozprasza mrok. Czasami nie jest łatwo "świecić" dobrym przykładem.
Kilka obrazków z życia.
Niedawno pojechałam w odwiedziny do rodziny. Przyjechaliśmy w piątek, na kolację oczywiście kilka rodzajów wędlin i gdzieś tam skromniutko kilka plasterków żółtego sera. Jem kanapki z serem i od razu pada pytanie:
- Dlaczego nie jesz szynki?
- Bo jest piątek - odpowiadam - a ja w piątki nie jadam mięsa.
- No wiesz? Tak sobie wszystkiego odmawiać.
W sobotę późnym popołudniem oświadczam, że wybieram się na zakupy, żeby sobie kupić chleb, bo jak wrócimy w niedzielę do domu, to nie będziemy mieć co jeść.
- To przecież jutro możesz iść, będziesz mieć świeższy.
- Ale jutro jest niedziela.
- No to co? Przecież sklepy są otwarte.
- Nie rozumiesz? Ja w niedzielę nie chodzę na zakupy.
- Zwariowałaś...?!
"Niech świeci wasze światło ...."