Święci o walce duchowej
Ojciec Jan od Krzyża wskazywał dwa sposoby
dodane 2013-01-26 16:31
opierania się wadom i zdobywania cnót.
Pierwszy jest powszechny i mniej doskonały. Polega na tym, że gdy chcemy oprzeć się wadzie, grzechowi, pokusie, to wzbudzamy akty cnoty, które sprzeciwiają się i niszczą tę wadę, grzech i pokusę. Przykładowo jeśli chodzi o wadę lub pokusę niecierpliwości bądź o pragnienie zemsty, które odczuwam w duszy wskutek poniesionej szkody albo wypowiedzianych obraźliwych słów, to opieram się za pomocą jakiegoś rozważania dotyczącego Męki Pana — na przykład: udręczony, ale nie otworzył ust swoich, aby się skarżyć (por. Iz 53,7) — albo poprzez myśli o wielkim dobru, jakie daje cierpliwość i zwycięstwo nad sobą, albo wreszcie przez pamięć, że Bóg dał nam przykazanie cierpliwości, które dla nas jest bardzo korzystne etc. Dzięki tym rozważaniom decyduję się znosić, akceptować, kochać tę zniewagę, afront, szkodę, a to wszystko dla sławy i czci Boga. Ten sposób zwalczania pokusy, sprzeciwiania się wadzie lub grzechowi rodzi cnotę cierpliwości. To dobry sposób opierania się, jednak jest on trudny i niedoskonały.
Jest inny środek przezwyciężania wad i pokus, zdobywania i przyswajania cnót: jest łatwiejszy, bardziej owocny i doskonalszy. [...]
Kiedy odczuwamy pierwsze poruszenie, pierwszy atak jakiejś wady: na przykład nieczystości lub niecierpliwości, ducha zemsty za doznany afront etc., wówczas nie należy się opierać przez akt cnoty przeciwnej w sposób wyżej opisany, lecz trzeba przeciwstawić pierwszemu atakowi wady akt anagogiczny przez podniesienie naszego serca do Boga. Dzięki temu ruchowi dusza uchyla się przed wadą lub pokusą, staje przed Bogiem i z Nim się jednoczy. W ten sposób nieprzyjaciel doznaje frustracji po swym ataku i nie ma już w kogo uderzać. Nieprzyjaciel nie ma więcej punktu zaczepienia, ponieważ dusza uchyliła się przed jego ciosami".
[Św. Jan od Krzyża, piąta rada duchowa [w:] Euvres completes, red. D. Poirot, Ed. duCerf 1990, s. 234-236]