Jak Bóg czyni cuda?

dodane 16:54

Biblia zawiera wiele przykładów Bożej ingerencji w normalny bieg wydarzeń, a także dowody na to, że w wyjątkowych przypadkach, pod określonymi warunkami Bóg rozszerza naturalne możliwości człowieka, udostępnia mu środki, które w normalnych warunkach pozostają tylko do Bożej dyspozycji.

Pod jakimi warunkami Bóg dzieli się z człowiekiem swoją mocą? Mówi o tym miejsce, którego fragment był już cytowany:

„Oczy Pańskie przepatrują całą ziemię, aby dokazywał mocy swojej przy tych, którzy przy nim stoją sercem doskonałym” [53] (wg Biblii Gdańskiej).

Miejsce to tłumaczy, dlaczego tylko niektórzy ludzie przeżywają cuda i doświadczają Bożej mocy. Inni cenią Boga nisko, nie miłują Go, nie wierzą w Niego i Jego Słowo. Nie żyją według Bożych nakazów, serce ich jest dalekie od Niego. Biblia w dużej części jest relacją o ludziach, którzy stali przy Bogu sercem doskonałym, nic więc dziwnego, że otaczała ich moc Boża i że widzieli cuda, a także sami je czynili.

Temat ten jest zbyt obszerny, aby go omówić nawet fragmentycznie, kto jednak studiuje Biblię, znajdzie wiele przykładów wydarzeń i czynów, które z punktu widzenia geometrii czterowymiarowej jawią się całkiem w nowym świetle http://arjenworld.pl.

Bóg często „otwierał oczy” pewnych ludzi na zjawiska spoza naszego świata lub też ich „przenosił w duchu” na inne miejsca, gdzie oglądali i słyszeli to, co działo się w zamkniętych pomieszczeniach, w ukryciu i tajemnicy. [54], [55], [56], [57], [58], [59], [60], [61] ssc napoli polska pl.

Innym częstym zjawiskiem było nagłe pojawianie się i znikanie aniołów, a także istot ludzkich. [62], [63], [64], [65], [66].

Szczególnie ciekawy jest znany przypadek ręki, piszącej słowa na ścianie pałacu podczas uczty Belsazara. [67] Można przypuszczać, że ręka należała do istoty, która pozostawała poza naszą przestrzenią i „wsunęła” ją tylko, aby napisać na ścianie pałacu wyrok Boży.

Wymowne jest także pojawienie się Jezusa Chrystusa po zmartwychwstaniu, „gdy drzwi były zamknięte”. [68],[69] Uczniowie mniemali, że widzą ducha, jednak Pan Jezus kazał siebie dotykać, a nawet zjadł kawałek pieczonej ryby i plaster miodu, wyraźnie z zamiarem udowodnienia materialności swego zmartwychwstałego ciała. Wcześniej, tego samego dnia, także podczas posiłku, będąc w tym samym ciele, „znikł sprzed ich oczu” [70].

Fakty te trudno wyjaśnić z punktu widzenia naszej przestrzeni, gdyż wymaga