Msza Trydencka, Moje komentarze
Komentarz do komentarza...
dodane 2016-07-11 18:17
Na profilu ks. Węgrzyniaka pojawił się ostatnio następujący komentarz:
"1) "Ad orientem" nie znaczy tyłem do ludzi.
2) Od momentu przeistoczenia stoję przodem do Chrystusa obecnego pod postacią Chleba i Wina i przodem do Chrystusa obecnego we Zgromadzeniu. Po co mam stać tyłem do kogokolwiek?
3) Język i liturgia Chrystusa i Apostołów nie sprzyja pomysłom kard. Saraha.
4) Trzeba wziąć pod uwagę, że starsi ludzie chcą nieraz coś wprowadzić po to, by po sobie coś zostawić, a nie dlatego, że taka jest wola Boża.
5) Nic to nie zmieni. Problemem Eucharystii jest wiara w Chrystusa obecnego w liturgii a nie rodzaje liturgii."
Z całym szacunkiem, ale po ks. Węgrzyniaku spodziewałam się czegoś ambitniejszego. Nie rozumiem o jakich "pomysłach kard. Sarah'a" mowa. Tu nie chodzi o prywatne pomysły kardynała, tylko o liturgię, która przez wiele wieków była celebrowana przez Kościół, a która została zniszczona przez antropocentryczny modernizm.