Średniowiecze, Kościół a wojna, Krucjaty
III krucjata c.d.
dodane 2016-04-09 10:12
Przyczyna sukcesów Saladyna była stosunkowo prosta- słabość Królestwa Jerozolimskiego. Od 1174 roku rządy w państwie sprawował Baldwin IV Trędowaty. Jak wskazuje już sam jego przydomek, król chorował na trąd. Mimo wszystko jednak nie można uważać go za złego władcę, było bowiem bardzo dobrym strategiem, w roku 1177 udało mu się pobić wojska Saladyna pod Montisgard.
Tak naprawdę to nie choroba króla okazała się być jednak gwoździem do trumny, lecz nieodpowiedzialność osób otaczających władcę. W pierwszej kolejności należy wskazać na Gwidona z Lusignan, męża królewskiej siostry, Sybilli. Ze względu na postępującą chorobę Baldwina IV, Gwidon w roku 1181 został mianowany regentem. Był to jednak zły wybór, osoba ta źle spełniała swoją funkcję. Fakt ten został przez króla dostrzeżony, dlatego usunął Gwidona, a na następcę wyznaczył Baldwina V (syna Sybilli, oraz jej poprzedniego męża, Wilhelma z Montferratu). Niestety, Baldwin V szybko pożegnał się ze światem, a regentem został Rajmund III z Trypolisu. Ochotę na koronę królewską miała jednak sama Sybilla, skłoniła ona patriarchę Jerozolimy, Herakliusza, aby dokonał jej koronacji. Fakt ten siłą rzeczy nie spodobał się jednak Rajmundowi, dlatego przeciwko Sybilli i jej mężowi Gwidonowi wszedł w sojusz z samym Saladynem. Po raz kolejny okazało się jednak, iż sojusz z potencjalnym wrogiem należy do jednych z najbardziej poważnych błędów politycznych. Saladyn dostrzegł bowiem słabość Królestwa Jerozolimskiego i postanowił zaatakować. Dopiero widząc zagrożenie Rajmund i Gwidon postanowili na nowo zjednoczyć siły przeciwko armii muzułmańskiej…
Źródło wykorzystane:
S.Weidenkopf, „Chwała Krucjat”, Kraków 2015