Matka Boża, Dominikanie, Historia Kościoła, Średniowiecze
Salve Regina
dodane 2015-10-27 23:16
Każdy kto kiedykolwiek późną porą odwiedził dominikański klasztor wie, iż zakonnicy po komplecie mają w zwyczaju śpiew antyfony Salve Regina. Praktyka ta pochodzi z czasów średniowiecza, jej genezę w ciekawy sposób wyjaśnia Humbert z Romans (przełożony generalny Dominikanów w latach 1254- 1263). Wszystko miało zacząć się od tego, iż pewien mieszkający w bolońskim klasztorze brat dręczony był przez diabła, a pomoc przyniosło mu właśnie odśpiewanie po komplecie antyfony Salve Regina. Autor wspomina, iż pewien godzien wiary zakonnik miał mieć mistyczną wizję, w której za każdym razem gdy bracia śpiewali „Przeto więc, Orędowniczko nasza” Matka Boża padała na twarz przed Chrystusem i wstawiała się za zakonem. Ponadto Humbert w ciekawy sposób wyjaśnił dlaczego tak bardzo ważna jest pamięć o tym pięknym zwyczaju. Mianowicie dwór niebieski porównany został przez niego do dworu ziemskiego. Podobnie jak na tym świecie ludzie wyszukują sobie wpływowych wspomożycieli na dworach ziemskich, tak też powinni czynić w przypadku dworu niebieskiego. Na dworze niebieskim najpotężniejszą wspomożycielką jest oczywiście Najświętsza Maryja Panna. Humbert nazwał Ją Gwiazdą Morza, która wspiera żeglujących bardziej niż pozostałe gwiazdy.
Źródło: Humbert z Romans, Expositio super Constitutiones Fratrum Praedicatorum; w: Dominikanie średniowieczni. Teksty o Matce Bożej