Dlaczego ma być tak jak jest...
dodane 2018-10-05 15:55
...a nie jakoś inaczej? Np. teraz ludzie chodzą ubraniach a czemu nie mogą chodzić z gołym zadkiem jak pawiany? Nie ma tu dobrej odpowiedzi. Powiedzmy wcześniej ewolucyjny dobór naturalny rozwiązywał problem: widać ci z z gołymi zadkami wyginęli jak mamuty. Teraz zaś, dzięki postępowi technicznemu i wynalazkom żyjemy pod kloszem, co powoduje, że zachowania niesprawne ewolucyjne mogą się utrzymać. I to na różnych płaszczyznach: od hemofilii po feminizm.
Jakby feminizm był sprawny ewolucyjnie to by społeczeństwa były cały czas matriarchalne a nie że patriarchalizm i patriarchalizm co chwila. Feminizm wykończy tzw płeć kulturowa. Otóż jest afera ba jakiś facet trafił na listę 200 czołowych kobiet w biznesie. Nasze biegaczki straciły złoto bo rywalizowały z facetami, którzy udają kobiety. Kobiety muszą znosić faceta w damskiej szatni świecącego jajcami i majtającego penisem.
Z feminizmem poradzić se mogą tylko kobiety. Coraz więcej kobiet występuje przeciw feminizmowi. Weronika Kostrzewa, Antyfeministyczna, Kaja Godek, niewiasty z Ordo Iuris, etc. etc. Powstaną stosowne organizacje kobiece niedługo - tak mniemam... Ważne, aby organizacje odwoływały się wprost do kobiecości. O Narodowa Organizacja Kobiet jest:
https://www.facebook.com/Narodowa-Organizacja-Kobiet-20-193756524551571/
Krytyka feminizmu w męskim wykonaniu spotyka się z niemerytorycznymi zarzutami, że męskie szowinistyczne świnie itp. A tu feministki mają ciężko. Jaką furię wywołuje u nich Kaja Godek itp. Jakby ktoś nad nimi egzorcyzmy odprawiał. A i jeszcze Terlikowska. Terlikowska też. Ostatnie wyskoki wojującego feminizmu są zajmujące, ale i tragiczne:
- prof. Środa z koleżankami z Kongresu Kobiet wprowadzana jest przez czarownicę w rytuały, sprawowane między innymi w Noc Walpurgii. I to, co tam robią, "nie jest bez wpływu na sytuację polityczną".
- Dominik W. wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy został skazany na prace społeczne bo tam szturchnęli jakąś panienkę i straciła przytomność z wstrząsem mózgu. Sąd jak to sąd wydaje wyroki jakie chce ale nie było za bardzo protestów feministycznych. I to nam sporo mówi o feminizmie.
- Gównoburza w USA przy okazji oskarżenia nominata o obmacanie panienki 36 lat temu też dużo mówi o owym feminizmie: faktycznie jest tu objawienie rewolucyjnej mentalności, bo nie udowodnisz, że nie. Po pierwsze czy obmacał, po drugie, czy on, po trzecie czy nie chciała. Nie ma zresztą takiej opcji, żeby chciała, o czym później.
- Z kolei jakiś facet skarży panienkę od meetoo, która naopowiadała że ja zgwałcił i jest w ciąży. Poczem się okazało, że nie jest w ciąży iw ogóle.
II
Propaganda feministyczna działa jak podgrzewanie żaby w garczku: jak wrzucisz żabę do wrzątku to ucieknie. Ale jak wrzucisz ją do zimnej wody i stopniowo podgrzewasz to możesz żabę ugotować.
U nas teza, że Gdy kobieta osiąga orgazm z mężczyzną, kolaboruje z systemem patriarchalnym, erotyzując tylko opresję, której ulega. budzi mocne niedowierzanie, ale jest to normalka. I dlatego wynurzenia feministyczne są u nas trudno dostępne, bo jak ludzie poczytają sobie o tym wszystkim to podziałają tezy feministyczne jak szczepionka. I tą wiedzę trzeba przekazywać.
III
To tytułowe założenie, że nie musi być jak jest a może być inaczej jest uciążliwe do obalania. Jesteśmy bowiem w sytuacji takiej, jak ktoś wyrzucony z 20 piętra: jeszcze leci i jest OK, ale zaraz rymnie o ziemię. I osoby przestrzegające przed tym uderzeniem są traktowane kasandrycznie. Niech argumenty obnażające to stanowisko będą szykowane. Argument per analogiam z Zachodem, gdzie walka o prawa kobiet wywołuje właśnie nieoczekiwane efekty a nachodźcy w ogóle stawiają pod znakiem zapytania sensowność feminizmu może odnieść pewien skutek. Ostatnio po internecie chodzą fotki z performansu, na którym kopulują se na środku sceny a dzieci siedzą i oglądają: https://www.hln.be/regio/gent/ntgent-trekt-met-sperma-en-eicellen-door-stad~a27541d1/?referer=&referer=https%3A%2F%2Ft.co%2FlSKLemhxRK