Nieunikniona odsłona konfliktu
dodane 2018-02-03 01:02
Nie doceniacie znaczenia pojawienia się w Europie nachodźców, zwanych dla niepoznaki uchodźcami. Otóż oprócz wielu innych różności leją oni napotkanych Żydów w mordę. Napadają na synagogi itp. Oczywiście, jeden czy drugi aktywista żydowski przestrzega, zachęca do ucieczki itp. ale to nieistotne. Istotne jest, że Gazeta Wyborcza nie grzmi co tydzień. Nie przestrzega o narastającej fali zielonego faszyzmu. To są pojedyncze incydenty, a narastająca fala to pięciu gości z waflami. Kto im te wafle sfinansował? Jakby im nie sfinansował to by swastyki z wafelków nie ułożyli. Groteskowość Waffel-SS dowodzi, że problemu nazizmu w Polsce nie ma, bo tylko to znaleźli.
Ale ad rem: w kolejce dziobania nachodźcy wyraźnie wyprzedzają Żydów i to, że strącili ich z piedestału pogorszyło sytuację. Okazuje się, że Żyda można lać w mordę, synagogę sfajczyć i to nie jest nic strasznego. Oczywiście na zachodzie bo u nas nie: nie ma nachodźców. Ale w tej sytuacji powinniśmy wygasić spór z Unia Europejską i przyjąć jakiś nachodźców. Proponuję jeden ośrodek zrobić w Warszawie koło Muzeum Żydów Polskich, drugi w Miasteczku Wilanów, trzeci w Konstancinie-Jeziornie. A w Krakowie na Kazimierzu to już w ogóle Centrum Integracji Kultur i Byłych Narodów im Bronisława Geremka. I w ramadan wszystkie żydowskie knajpy zamykamy na cały dzień.
Powinniśmy szukać argumentów i to jakiś jest. Taki sobie, bo co tam obchodzi Amerykański Kongres Żydów kto tam zarobił w trąbę na Kazimierzu.
h
II
Stanowisko żydowskie zawsze było takie, że obozy zagłady były "polskie" bo chcą zajumać 64 miliardy za mienie bezspadkowe. I rożne tam takie. Do tej pory stanowisko obozu Targowicy było takie same, na użytek krajowy mówili, ze niby nie. Ale pojmijcie w końcu, że to co mówią u nas to nie ma znaczenia. Ważne, co mówią tam. I teraz powstała ustawa, że nie. I nie da się już przejść nad tym do porządku dziennego. I musieli podnieść klangor, że tak. I to jest pierwsza warstwa znaczeniowa.
Druga to jest kwestia ustawy reprywatyzacyjnej, co jest opisywane szeroko. Trzecia to jest to mienie całe (amerykańska ustawa 447). Są to sprawy szeroko opisywane, więc dodam tylko tu gorzką refleksję: Otóż rząd Izraela był informowany o pracach nad naszą ustawą, sam ma podobną, tylko w druga stronę. Atak ostatni, stanowiący niesprowokowany akt agresji dowodzi, że koegzystencja nie jest możliwa. I pora oddać sprawiedliwość ludziom, którzy mówili od początku, że żadne ustalenia nie mają sensu bo i tak nie dotrzymają.
Nie rozpisuję się na razie i o samej istocie konfliktu w następnych notkach. Teraz krótka refleksja wstępna jest:
PS: Link do Ziemkiewicza na Interii: http://fakty.interia.pl/opinie/news-a-wiec-wojna,nId,2517279