i inne odkrycia pierwszoklasisty

Wilczątko rozpoczęło edukację. Wygląda na to że dobrze się znalazło w nowej szkole. Polubiło Panią i inne dzieci.

O dziwo zachowuje się w szkole dobrze i za to zbiera papierowe, żółte kropki, które potem skrupulatnie nakleja na narysowaną gąsienicę. Pani obiecała im że jeżeli wszystkie dzieci wypełnią swoje gąsienice kropkami o odpowiednim kolorze, będą mieli swojego, klasowego chomika! Podobno czwartacy mają już złotą rybkę!

W ogóle myślę, że promocyjne przekupstwo to jednak bardzo skuteczne narzędzie marketingowe. Przekonaliśmy się o tym ostatnio u dentysty, kiedy to Wilczątko bez problemu otwarło paszczę i dało sobie wyborować i zalepić zepsuty ząbek skuszone obietnicą otrzymania w nagrodę małego resoraka. Mało tego, dopytuje, kiedy znowu pójdzie do dentysty...

A w szkole u Wilczyczki batony i drożdżówki są wystawione na półkach jako "Eksponat kolekcjonerski" :-)

...

Jedno nas tylko martwi, czy Wilczątko nie zgłosi się przypadkiem na ochotnika do przetrzymania chomika w wakacje.