Wilczątko
Strachy na lachy
dodane 2015-02-14 20:00
a w tym lesie i tak nie ma niczego groźniejszego od nas.
Kiedy ekplorowaliśmy z Wilczątkiem dom gościnny w Biskupowie, to wyraziło pewne obawy przed wejściem na strych. Trochę go namawiałem, ale się wymigało. Ale chwilę potem zaczęło udowadniać, że wcale się aż tak nie bało.
Przemawiało: "My to się niczego nie boimy! Nawet jadowite węże pokonamy!" - za chwilę dodało :"A ty to nawet im WYPRUJESZ FLAKI!"
...
W tym domu i tak nie było nikogo gorszego od nas! ....bo byliśmy sami...