Wilczątko

Odkrycia

dodane 08:54

Na Roratach i w Niebie

Wilczątko dzielnie chodzi na Roraty. Pierwszego i drugiego dnia, czuło sie troche onieśmielone atmosferą w kościele, bliskościa ołtarza, ciemnościami. Ale wczoraj wszelkie opory prysły. Przed ołtarzem spotkało swoją koleżankę i kolegę z grupy Zajączków. Przysiadło się do nich i cała Msza upłynęła mu na rozmowach i rozrabianiu ze znajomkami. Siedzieli sobie na stopniach oltarza, odwróceni tyłem do księdza, przy nóżkach spoczywały im lampiony a oni prowadzili przyciszone dywagacje i dysputy. W pewnym momecie poczuli sie już tak wyluzowani, ze Wilczątkowa koleżanka zaczeła czule głaskac po główce Wilczątko, a te wygladało na bardzo zadowolone. Interwencja mamuś była juz tylko kwestia czasu...

 

Tego samego dnia roratnik bawił się gipsowymi figurkami aniołków. Lezał na podłodze w aniołkowej pozie i przyglądał się białym herubinkom. W pewnym momencie wskazał paluszkiem na gipsową pupkę jedego z nich i miną odkrywcy zawołał:

"A! A jednak będziemy goli w Niebie!"

Potem jednak stwierdził, że on raczej będzie miał brązową, franciszkańską szatę, przepasaną sznurem i będzie miał prawdziwego ptaszka na paluszku.

Za to dzisiaj obwieścił wszystkim, że tata ma "Stolatki"

 

nd pn wt śr cz pt sb

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

1

Dzisiaj: 06.02.2025