VII niedziela zwykła

dodane 04:51

Ostatnia niedziela przed wielkim postem u mnie nie zapowiada się zbyt ciekawie. Po raz kolejny mam gorączkę i chore gardło

Jak ten   leci. Jeszcze niedawno był początek nowego roku, teraz zaś mamy prequel do Wielkiego Postu, następnie zaś czekać mnie będzie matura i... wybór dalszej drogi. Będąc na wieczornej mszy wczoraj, wsłuchiwałem się w słowa ewangelii która mówiła o uzdrowieniu paralityka przez Jezusa. Ciekawa przypowieść pokrzepiająca mnie w pewien sposób, bo już w kościele nie czułem się najlepiej. Liturgia słowa była zaś z księgi proroka Izajasza i drugiego listu św. Pawła Apostoła do Koryntian. Te teksty również dały mi dużo do myślenia.

Jeżeli zaś chodzi o moje życie osobiste to cóż... Po raz kolejny pochorowałem się i po raz kolejny jest to moje gardło. Teraz siedzę sobie, słuchając Blind Guardian, gdyż spać poszedłem o godzinie 22 i jestem wyspany. Cóż, po raz kolejny szykuje mi się wolne od szkoły z powodu choroby. Całe ferie przechorowałem, najpierw w domu, później zaś w FCMP znajdującym się w Chorzowie. Zastanawiam się kiedy ta zima w końcu nas opuści, ponieważ utrudnia mi funkcjonowanie w społeczeństwie ;)

Na zakończenie tej krótkiej notki chciałbym wszystkim czytającym piosenkę „Bard's Song- in the forest” ponieważ przy niej piszę ;)
Pozdrawiam!
 

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024