Notes

Właściciel, ogrodnik i drzewo

dodane 18:20

Sobota 27.10.2007 (Łk 13,1-9)

Często odnajdujemy samych siebie w tym drzewie figowym, które mimo opieki nie wydaje spodziewanych owoców. Dziękujemy Panu Bogu za Jego nieskończoną cierpliwość do nas, za kolejną daną nam szansę. I dobrze, że tak na to patrzymy.

Jednakże warto również nie zapominać, że możemy - co więcej, powinniśmy - przyjmować postawę owego ogrodnika, który "wstawia się" za tym drzewem. Każdy z nas ma wśród swoich bliskich, czy znajomych takie "drzewa nie wydające owocu" - tych, którzy Pana Boga w taki czy inny sposób odrzucili, zlekceważyli... Trzeba nam nie tylko za nimi prosić, ale także jak ten ogrodnik, który obiecuje: "okopię je i obłożę nawozem", zrobić ze swej strony tyle ile możemy i ile możliwe jest w danej sytuacji, aby ten "owoc" w ich życiu się pojawił.

I na koniec warto uświadomić sobie także, że czasami to my jesteśmy w sytuacji właściciela winnicy. Weźmy sobie wówczas do serca ten dzisiejszy przykład, a także słowa św. Grzegorza z Nazjanzu:

"Nie spieszmy się z wycinaniem drzewa, ale pozwólmy mu rosnąć byśmy przypadkiem nie wycięli drzewa figowego, które może jeszcze przynieść wiele owoców."

nd pn wt śr cz pt sb

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

Dzisiaj: 08.11.2025