wiersz (12)

dodane 08:54

na śmierć Moniki

 

 

 

 

 

Nic nie przychodzi mi do głowy

by opisać ciszę

brak słów

by wyrazić ból

 

     A przecież serce wciąż drży

     a oczy są mokre od łez

     Moniko

 

Słyszę szum drzew

gdzieś odgłosy zabawy i

martwy cień samochodu

który zadaje ból

 

Zabrani na noszach

nie dane im było

wrócić do domu

 

Zostali jeszcze na

białej sali szpitala

jeden krzyż

by zgasnąć jak świecy płomień 

 

 

 

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 19.05.2024

Kategorie