Najczęściej po I Komunii zaleca się dzieciom, aby odprawiły nabożeństwo pierwszych piątków miesiąca. Wiem, że to jednak najczęściej wygląda tak, że dzieci - owszem idą do spowiedzi - ale o Komunii św. już zapominają. Pewnie wielu pamięta o tym, że kiedyś zbierało podpisy, ale czy było to owo przystępowanie do Stołu Pańskiego?

Jezus obiecał - za pośrednictwem św. Małgorzaty Marii Alacoque - tym duszom, które będą czciły Jego Serce:

1. Dam im łaski potrzebne w ich stanie.

2. Ustalę pokój w ich rodzinach.

3. Będę ich pocieszał w utrapieniach.

4. Będę ich pewną ucieczką w życiu, a szczególnie w godzinie śmierci.

5. Będę im błogosławił w ich przedsięwzięciach.

6. Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło i ocean miłosierdzia.

7. Dusze oziębłe staną się gorliwymi.

8. Dusze gorliwe prędko dojdą do doskonałości.

9. Będę błogosławił domom, w których wizerunek serca mojego będzie czczony.

10. Osoby, które będą to nabożeństwo rozszerzały, będą miały imię swoje wypisane w moim Sercu.

11. Dam kapłanom dar wzruszenia serc nawet najzatwardzialszych.

12. W nadmiarze miłosierdzia Serca mojego przyrzekam tym wszystkim,  którzy będą komunikować w pierwsze piątki miesiąca przez dziewięć z rzędu w intencji wynagrodzenia, że miłość moja udzieli łaskę pokuty, iż nie umrą w mojej niełasce, ani bez sakramentów świętych, a Serce moje będzie im pewną ucieczką w ostatniej godzinie życia.

Zachęcam każdego do tego, by jednak świadomie to nabożeństwo tzw. pierwszych piątków miesiąca odprawił - nie tylko przed spowiedź, ale przez Komunią św. przyjętą w 9 kolejnych pierwszych piątków w intencji wynagradzającej za grzechy własne i świata. Sam w zeszłym tygodniu zakończyłem to nabożeństwo, więc nie są to puste słowa...