Uncategorized
Łk 11,28
dodane 2010-10-09 19:58
Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je.
Słuchanie wymaga ciszy i przestrzeni w sercu i umyśle. Tę przestrzeń tworzy się poprzez zanegowanie tego, co się samemu wyobraża; zanegowaniu powstających opinii i sądów. Wówczas można przyjąć Słowo i wówczas to, co powstanie w umyśle i w sercu nie zawłaszcza przestrzeni - Słowo Boże tę przestrzeń opinii powiększa, pogłębia, poszerza.
Tracę Słowo, gdy znowu skupiam się na swoim egocentrycznym pojmowaniu świata i ludzi.
Zachowuję Je, gdy bardziej niż własny osąd, ważniejsze jest dla mnie to, co jest zgodne z Ewangelią.
Jeśli nie wiem, jak oceniać dane zdarzenie, jak sprawdzić, czy moje myśli są zgodne ze Słowem Bożym, wystarczy w Piśmie Świętym poszukać takiej sytuacji (lub podobnej) i skonfrontować z nią moje własne życie, moje zdanie, moją opinię.
Trzeba uważnie śledzić Jezusa i bacznie patrzeć, jak On postępował, jak On patrzył na świat i na ludzi.
Słuchanie absorbuje całego człowieka, nie tylko jego uszy i zmysł słuchu.