Uncategorized
Łk 1,45
dodane 2009-12-21 20:17
Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana.
Błogosławiona, czyli szczęśliwa.
Można być szczęśliwym na wiele sposobów. A raczej - można być zadowolonym z wielu rzeczy i na wiele sposobów.
Prawdziwe, głębokie i trwałe szczęście zawsze wiąże się z wiarą w Boże obietnice: Jego nieustającej obecności i troski właśnie o mnie; Jego pomocy w wyprowadzeniu dobra ze zła, które mi uczyniono i które ja czynię; Jego daru z siebie, którego głębi i mocy nigdy nie pojmę, co nie znaczy, że tego daru nie ma.
Można się bronić przed tym mówiąc, że: "Przecież Bóg osobiście do mnie nic nie powiedział".
To samooszukiwanie siebie.
On JEST Słowem, które samo siebie nieustannie wypowiada, które nieustannie rozbrzmiewa i stwarza wciąż na nowo świat i mnie. Słowem, które oddziela we mnie ciemności od światła, które porządkuje chaos we mnie, które mnie podtrzymuje i daje mi moc, bym szła.
Słowem Miłości, które nieustannie dźwięczy w sercu i nie pozwala o sobie zapomnieć.
Jeśli ktoś mi nie wierzy, niech zacznie czytać Biblię i adorować w monstrancji Słowo, które stało się Ciałem.