Ja jestem światłością świata, kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

 

Światło życia.

Jasność, która oświetla drogę i wskazuje, dokąd iść. A gdy się zacznie błądzić, będzie wezwaniem do powrotu, do zawrócenia i nawrócenia.

 

Światło życia.

Pulsowanie, tętnienie, radość, pokój serca.

To przeciwieństwo ciemności śmierci - bezruchu, zaduchu, stagnacji, smrodu gnicia i rozkładu.

 

Iść za Tobą, za Światłością, to mieć poczucie bezpieczeństwa nawet wtedy, gdy po ludzku traci się wszystko.

Gdy pojawia się niepokój, niepewność, strach, to znak, że trzeba stanąć w świetle Twojego Słowa i zbadać swoje myśli, słowa, uczynki i zaniedbania.

 

Trudno jest stać w świetle - trzeba zaufać, że to Światło nie oślepi, nie spopieli, nie zniszczy - tego, co dobre i drogocenne. Reszta się nie liczy.