Uncategorized
Mt 7,12
dodane 2009-06-23 07:47
Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie.
To zdanie zmusza mnie do mocnego wejścia w swoje chęci i pragnienia.
Co bym chciała, żeby ludzie mi czynili?
Czego chcę tak naprawdę i na czym tak naprawdę mi zależy?
A kiedy już będę znała własne pragnienia i tęsknoty – to mam je realizować wobec innych, a nie żądać, by inni je zaspokajali u mnie. Mam je realizować nie tylko wobec tych, którym bym nieba przychyliła, ale i wobec tych, którzy mnie męczą, drażnią, irytują.
A mówią, że chrześcijaństwo to religia dla słabych i nieudaczników. Niech spróbują tak żyć, zobaczą, jak chęć życia zgodnie z wiarą zmusza człowieka do zmiany wielu rzeczy w swoim życiu.
A zmian nikt nie lubi. Chrześcijanie również.