Uncategorized
Mk 8,17b-18a
dodane 2009-02-17 21:39
Jeszcze nie pojmujecie i nie rozumiecie, tak otępiały macie umysł? Macie oczy, a nie widzicie: macie uszy, a nie słyszycie?
Ciekawe, że Jezus zarzuca uczniom otępiałość umysłu. A często uważa się, że prawdziwa wiara jest wtedy, gdy się czuje i przeżywa. A tymczasem Jezus zwraca uwagę na świeżość, otwartość myślenia, rozumowania. Na konieczność dociekliwości i zastanawiania się nad tym, co się w moim życiu dzieje i dlaczego tak się dzieje.
Czym ja usypiam swój umysł? Czym go znieczulam, by nie dostrzec Prawdy Jego słów?
Lenistwo niszczy życie duchowe. Wygodniej jest nie widzieć i nie słyszeć, bo wtedy nie trzeba odpowiadać. Człowiek się tak nie umęczy ze swoim ciągłym nawracaniem i prostowaniem swojego patrzenia.
Trudno przyjąć, że praca nad sobą, dorastanie do własnego człowieczeństwa trwa całe życie, bez chwili odpoczynku.