Uncategorized

Ap 3,19

dodane 21:49

Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę. Bądź więc gorliwy i nawróć się.

Taki jest mój Bóg – wymagający, stawiający przed wciąż nowymi wyzwaniami. Bóg, który nie boi się mnie skarcić, gdy trzeba. A trzeba często – zwłaszcza w chwili, gdy zaczynam Mu marudzić, że za bardzo wymaga i ćwiczy.

Bez tego nie stanę się jak Jezus: cichy i pokorny sercem.

Ale prawdę powiedziawszy, jakoś ostatnio mało tych ćwiczeń, mało karcenia. A może to moja dusza wyczuliła się na nawet najmniejsze drgnienie Jego niezadowolenia i powstrzymuje mnie przed grubszym złem?

Zupełnie tego nie rozumiem, ale Twoje skarcenie po pierwszej goryczy i smutku zawsze ma smak słodkości. Może to już duchowy masochizm?

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 15.05.2024