Uncategorized
Mt 5,11
dodane 2008-11-01 21:49
Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu.
A gdy nas chwalą? Gdy zabiegają o nasze względy?
Czy wtedy jesteśmy jeszcze błogosławieni przez Jezusa?
Bo na pewno czujemy się szczęśliwi. Każdy lubi być doceniony i pochwalony za to, co robi i co mówi. Ale jeśli mówi tylko to, co inni chcieliby słyszeć, jeśli nie potrafi powiedzieć bliźniemu, że robi źle, wskazać mu, że błądzi, to znaczy, że jest kłamcą i tchórzem. I nie ma w nim Bożego błogosławieństwa.
Tak samo z czynami. Gdy człowiek bardziej liczy się z opinią ludzką a nie ze słowem Boga, jego działanie nie przyniesie mu błogosławieństwa.
A my zapominamy o tym. Mierzymy nasze życie ilością przyjaciół, dobrych słów, wysokością podwyżki, docenieniem.
Ile w moim życiu cierpienia dlatego, że idę w ślad za Jezusem. Jeśli niewiele, to i moje naśladowanie Mistrza jest niewielkie.