Uncategorized

Łk 11,5-10

dodane 08:51

Jezus powiedział do swoich uczniów:

„Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: «Przyjacielu, użycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać». Lecz tamten odpowie z wewnątrz: «Nie naprzykrzaj mi się. Drzwi są już zamknięte i moje dzieci leżą ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie».

Mówię wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje.

I ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajdzie, a kołaczącemu otworzą”.

 

Być natrętnym, namolnym – jakie to niewłaściwe w dzisiejszym świecie. A Jezus do tego właśnie namawia – by przed Bogiem nie udawać, że potrafimy się bez czegoś obejść. Nie, nie potrafimy – dlatego przychodzimy, płaczemy, wołamy – mamy być natrętni – jak ktoś, komu zależy, naprawdę zależy. Mamy nie oglądać się na to, co wypada, a co nie – z Bogiem wypada wszystko, bo On wie wszystko. On zna nasze serca i ukryte pragnienia, ale chce, byśmy sami je poznali.

Tylko że to takie niemiłe i poniżające ciągle Go prosić o to samo. Przecież On wie, więc czemu nie daje? Bo On sprzeciwia się pysznym – a właśnie pycha nie pozwala człowiekowi trwać na modlitwie błagalnej. Pycha podpowiada, że obietnica spełnienia każdej prośby to pusta obietnica.

A Jezus wprost obiecał: „Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajdzie, a kołaczącemu otworzą.”

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024