Uncategorized

Łk 8,18a

dodane 12:08

 Jezus powiedział do tłumów: „Uważajcie więc, jak słuchacie.”

Jak ja słucham Twoich słów, Panie? Czy staram się zrozumieć ich sens, to, co mówisz do mnie akurat dzisiaj, nawet jeśli bardzo trudno przyjąć mi ich prawdę o mnie? Czy głuchnę w momencie, gdy słyszę prawdy niewygodne, uwierające, trudne?

Czy pozwalam Twojemu Słowu przemieniać moje patrzenie na drugiego człowieka, na wydarzenia, dziejące się w świecie? Czy wprost przeciwnie – gdy czegoś nie rozumiem, nie szukam u Ciebie wyjaśnienia, tylko oskarżam Ciebie za brak działania, za krzyż, który muszę nieść ja lub ktoś inny?

Kogo słucham, Panie? Komu chętnie daję posłuch? Czyje słowa uważam za prawdziwe, nawet gdy jawnie sprzeciwiają się Twojemu Słowu?

Czy słucham drugiego człowieka? Czy umiem wytrzymać napięcie, jakie w trudnej rozmowie się pojawia – i czy słucham pokornie, słucham cierpliwie, słucham bez szufladkowania, bez zamykania się na słowo drugiego człowieka?

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 05.05.2024