Czasem zastanawiam się po co było moje nawrócenie i dochodzę do wniosku, że je marnuję. Boję się o nim mówić bliskim i znajomym. Obawiam się ich reakcji, obawiam się odrzucenia i oceniania mnie. Ale kiedy nie będę o tym mówić to właściwie postąpię egoistycznie. Bo jeśli nie przekażę tego dalej to może nie będę odtrącona przez znajomych ale zamknę drogę, którą Bóg przeze mnie [...]
Nie wiem, który już raz o tym piszę ale muszę to zrobić. Bo kiedy nie odczuwam Boga to wiem, że tak pewnie ma być.. ale to jest tak trudny moment, że ta pewność staje się moją niepewnością. Czyli w danym momencie trudno mi sobie wyobrazić, że to Bóg działa...skoro ja nie potrafię się na Nim skupić. Problem jest z modlitwą i problem jest z życiem. Wszystko to co nie powinno mieć znaczenia nagle [...]
Jezu, coś mi Cię przysłoniło. Mam wrażenie, że Cię tracę. Tak bardzo tego nie chcę ale nie wiem co [...]