Modlitwy do Słowa Bożego
oni mieli Cię tak blisko a mówili: postradał zmysły...
dodane 2020-02-01 22:47
Mk 3, 20-35
Potem przyszedł do domu, a tłum znów się zbierał, tak, że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: «Odszedł od zmysłów».
Natomiast uczeni w Piśmie, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili: «Ma Belzebuba i przez władcę złych duchów wyrzuca złe duchy». Wtedy przywołał ich do siebie i mówił im w przypowieściach: «Jak może szatan wyrzucać szatana? Jeśli jakieś królestwo wewnętrznie jest skłócone, takie królestwo nie może się ostać.[...]
Zaprawdę, powiadam wam: wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego». Mówili bowiem: «Ma ducha nieczystego».
Tymczasem nadeszła Jego Matka i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać. Właśnie tłum ludzi siedział wokół Niego, gdy Mu powiedzieli: «Oto Twoja Matka i bracia na dworze pytają się o Ciebie». Odpowiedział im: «Któż jest moją matką i [którzy] są braćmi?» I spoglądając na siedzących dokoła Niego rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką».
Jezu, mój najdroższy Panie!
Oni mieli Cię tak blisko
a mówili: postradał zmysły,
mieli Cię tak blisko
a mówili: Jego moc od Złego pochodzi.
Tak blisko...
a mimo to wciąż szukali sposobów,
by nie dostrzec w Tobie Boga.
Boga -
czekanego
zapowiadanego
kochającego...
Jezu, mój najdroższy Panie!
I ja mam Cię tak blisko -
w konfesjonale,
w Słowie,
w Komunii...
tam moje serce widzi Cię najlepiej,
i pragnie najbardziej.
Tylko jeszcze je naucz
pośród hałasu życia
słyszeć Twój głos,
bo bez tego, Panie
nie daję rady
pełnić Twojej woli.