Notes
Za dobrze nam jest
dodane 2008-02-20 08:04
Środa II Tygodnia Wielkiego Postu - 20.02.2008 (Mt 20,17-28 )
Za dobrze nam jest – tobie i mnie. Chodzimy w jasności, żyjemy w cieple. Boga mamy za Ojca, Jego Syna za Brata. Byle tylko ręką sięgnąć, a możemy się karmić słowem Bożym. Byle tylko krok zrobić, a możemy uczestniczyć w świętych obrzędach.
Za dobrze nam jest i jak rozkapryszone dzieci nie cenimy sobie tego co mamy. Czasami wydaje się nam, że powinniśmy dostać więcej, może nawet miejsce „ po prawej lub lewej stronie” Boga.
Warto jednak uświadomić sobie, że na świecie miliony ludzi rodzą się i umierają bez chrztu; że istnieje głód o wiele straszniejszy od fizycznego – głód Boga. Są na świecie takie miejsca gdzie ludzie idą nieraz kilkadziesiąt kilometrów by uczestniczyć we Mszy Św. bo jeden ksiądz przypada tam na 100 tysięcy wiernych. Są takie kościoły, w których gromadzą się ludzie, by modlić się słowami Mszy Św., lecz w momencie kiedy powinno być Przeistoczenie zapada milczenie, przerywane jedynie szlochem – bo nie ma kapłana, który mógłby wypowiedzieć słowa konsekracji.
Oby ta chwila zastanowienia sprawiła, że z wdzięcznością wypowiemy słowo DZIĘKUJĘ. Dziękuję Ci Boże za wiarę, za chrzest, za Najświętszy Sakrament. Dziękuję za te wszystkie, zupełnie niezasłużone dary, którymi mnie obdarzyłeś.
Jednakże powiedzieć „dziękuję” to jeszcze nie wszystko.
Bo przecież nie można tak:
Zobaczyć wspaniały kwiat, zasadzić go i… zapomnieć go podlewać.
Bo przecież nie można tak:
Otrzymać od Boga talenty i dary, podziękować i… zakopać je w ziemi
Bo przecież nie można tak:
Nazwać siebie chrześcijaninem, mówić, że się kocha Chrystusa i… nie oddać Mu się całkowicie.
A tymczasem my chcielibyśmy tylko trochę: parę słów modlitwy, kilka dobrych uczynków, okruchy wyrzeczeń. Chrystus jednak wymaga od nas o wiele więcej – chce nas samych, chce całego naszego życia. I warto mu je ofiarować, by usłyszeć, że i dla nas są przygotowane miejsca w niebie...