Zapiski na marginesie
Poślizg
dodane 2007-09-18 10:42
Proboszcz, kiedy się dowiedział o moim zamyśle stwierdził, że o wiele więcej czasu zajmuje codzienne pisanie kazań niż przygotowanie się do ich wygłoszenia. Faktycznie - przemyśleć sobie, ułożyć plan w kilku punktach i powiedzieć, to jeszcze nic - gorzej kiedy te słowa trzeba przelać na papier, nadająć im odpowiednią formę. Wtedy ciągle coś się nie podoba, coś trzeba by ująć inaczej itp itd.
Dlatego też i pierwszy "poślizg", który właśnie nadrabiam - próbując wtłoczyć w ramy rozważania wczorajsze i dzisiejsze.