Przez ostatni czas w Kościele działo sie wiele ważnych dla nas Katolików spraw.

Abyskacja naszego Papieża Benedykta XVI postawiła zapewne wielu osobą pytanie dlaczego?

Była to wola naszego Chrystusa, musimy się z tym pogodzić.

 

Długo oczekiwany czas konklawe nadszedł. Pierwsze cztery głosowania nie przyniosły rezultatu- jak długo to jeszcze potrwa?

Środa 13.03.2013 r na Placu św. Piotra zbiera się coraz więcej osób, oczekują dymu z komina, na komin siada całkiem spokoja mewa...- czy to jakiś znak?

Pierwsza moja myśl: "To dziś poznamy papieża"

Tego samego dnia godzina 19:06 dym ulatnia sie z komina początkowo czarny, po chili staje się coraz jaśniejszy.

Nie dowiary! Mamy Papieża! okrzyki ludzi na Placu świętego Piotra nie mają końca, dzwony zaczynają wydawać odgłosy, orkiestra w pięknych strojach wychodzi na Plac aby przywitać nowego Papieża.

Kim On będzie? wszysy czekają z niecierpliwością.

Na Placu zaczynają się okrzyki, pieśni, powitania dla nowego Papieża przez wielo tysięczny tłum...

 

Ponad godzinę po wiadomości, ze mamy Papieża do okna wychodzi kardynał i ogłasza, że Papieżem został Jorge Mario Bergoglio  przyjmując imię Franciszek...

Wielkie owacje dla nowego Papieża- Franciszka.

Długo oczekiwany moment nadszedł Franciszek wychodzi do okna błogosławi i pozdrawia.

 

Ku wszystkich ździwieniu prosi i sam modli się za Benedykta XVI.

Mówi parę słów od siebie, jeszcze krótka w spokoju modlitwa, błogosławiaństwo i Papież żegna sie z tłumem.

Co przyniesie pontyfikat Argenteńczyka? Będzie to spokojny skromy papież, przeprowadzi Kościół przez trudny okres?

Obejmijmy modlitwą Nowego Papieża Francisza, aby czuł naszą obecność, obejmijmy naszą modlitwą Benedykta XVI aby wiedział jak bardzo jesteśmy Mu wdzięczni za Jego pontyfikat.

Prośmy naszego Jana Pawła II aby wstawiał sie za naszymi Papieżami.