co z moim nawróceniem...
dodane 2016-02-28 13:59
"Jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie"(Łk 13,3)
--- zamiast do przodu
w Środę Popielcową stanęłam w miejscu
a prawdopodobnie nawet zaczęłam się cofać...
zostawiłam Pismo Święte otwarte gdzieś tam na którejś stronie
zostawiłam na boku Słowo, które Jezus codziennie do mnie mówi...
a takie mocne pragnienie zapłonęło we mnie, żeby w Poście każdy dzień być w zgodzie z nauką Jezusa
i co ? - minęło już 16 dni... - u mnie były one takie nijakie -
... odbębnione modlitwy rano i wieczorem...
... pójście w niedzielę na Mszę św...
... codzienne obowiązki względem B. ...
... czyli tylko minimum, nic ponad ... i to jeszcze tak z musu
żeby choć zamiast musu ociupinka miłości !!
Pan Jezus musiał nieźle przerazić się patrząc na mnie... aż dwa razy zawołał dzisiaj
-Jeśli się nie nawrócisz, podobnie zginiesz, jak tych 18 pod wieżą w Siloa -
__________
jaka będzie moja odpowiedź na wołanie Jezusa ??
co zmienię w sobie od jutra
od dziś
od teraz... ??
Pomóż mi Jezu nawrócić się, kieruj każdym moim krokiem... Proszę... !!