grzesznik
dodane 2015-09-21 23:54
"Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników"(Mt 9,13)
--- czyli ja
Celnik Mateusz słyszy wyraźnie "Pójdź za Mną!" - wstaje.. idzie za Jezusem.
Izajasz ma widzenie, że stoi przed tronem Boga, jest przerażony czując swoją grzeszność, ale wina jego zostaje zmazana i na pytanie Boga "Kogo mam posłać?" odpowiada "Oto ja, poślij mnie!"
Bóg wybiera kogo chce i obdarza zadaniem specjalnym - powołuje do czegoś. Nie przeszkadza Mu, że ten ktoś jest grzesznikiem. Dla Boga grzeszność człowieka nie jest przeszkodą.
Izajasza, Mateusza i mnie łączy jedno - grzeszność.
Oni jednak zostali powołani, usłyszeli Boże wezwanie i poszli za głosem Bożym.
A ja... ?
Czy Boży głos powinnam usłyszeć w tym, co wydarzyło się w moim życiu... ?
Czy wybór dokonany przeze mnie - z nakazu serca - to zadanie, do którego zostałam powołana..?