"Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego?"(Mt 22,12)

     --- przynoszę wstyd i krzywdzę innych

na uczcie znalazł się człowiek bez stroju weselnego

nie uszanował ubiorem uroczystości, na której się zjawił

nie pasował do innych

przyniósł wstyd i gospodarzowi, i współbiesiadnikom

       tak właśnie czuję się dzisiaj... :(

       zachowałam się niewłaściwie

       zamiast w porę ugryźć się w język - powiedziałam o dwa słowa za dużo

       nie chciałam nikomu sprawić przykrości - ale tak poleciało raptownie... :(

       przepraszałam zaraz, jednak to nic nie dało... :(

       poryczałam się i poszłam stamtąd...

Panie Jezu, proszę o dar mądrości rozumu pokory i dobroci 

Proszę obdarz obfitym błogosławieństwem tego, komu niechcący wyrządziłam dziś przykrość.