poranna modlitwa
dodane 2014-09-03 23:46
"Z nastaniem dnia wyszedł i udał się na miejsce pustynne"(Łk 4,42)
--- wyznaczony czas i miejsce
Jezus po nocy spędzonej w domu Szymona udał się rano w miejsce odosobnione na modlitwę.
Ten szczegół z Ewangelii staje mi dziś wyraźnie przed oczyma - Nie bez przyczyny !!
Kieruje myśl ku mojej porannej modlitwie - najczęściej po drodze gdzieś, w biegu.. w roztargnieniu..
Zaraz naniosę poprawkę w rozpisce dnia: 'wstać 30 min wcześniej - to będzie czas modlitwy rano'
Chciałabym trzymać się ściśle tego. Potrzebna silna wola wstania od razu na dźwięk budzika.
Miejsce - mój kącik w małym pokoju. Żeby na poranną mszę św, musiałabym wstać 60 min wcześniej.
Na razie pozostanę przy wersji pierwszej. Zobaczę, jak z tą silną wolą. Potem ewentualnie..
Czy uda mi się zacząć od jutra rano?
Panie Jezu, dziękuję za Twoje Słowo skierowane dziś do mnie i proszę umacniaj moją wolę.