"Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie!"(Mt 10,8)

               --- czemu nie pomyślałam.. ? 

Słowo na dziś uświadamia mi, jak dużo we mnie nędznej kreatury.

Niby wiem, że otrzymuję wszystko od Boga za darmo.. Tyle razy słyszałam ten cytat z Ewangelii..!!

A jak przyjdzie co do czego, wyłazi moje prawdziwe oblicze - kalkulatorka, obliczanka, żeby tylko wyjść na swoje :(

Jeszcze niedawno cieszyłam się gdy zostałam obdarowana przez J. A co zrobiłam kilka dni temu wobec P.  ..?

Skąd się to we mnie bierze.. ? Gdybym choć chwilę pomyślała, zrobiłabym zupełnie inaczej. Teraz mi głupio :(

Wstyd mi bardzo przed Tobą, Panie Jezu. Przed J. Przed P. Przed samą sobą. Mam chęć wleźć pod stół..

... muszę coś zrobić.. jeszcze nie wiem co.. nie mam pomysłu..

Panie Jezu, wybacz mi moją durnotę. Oświecaj mnie.

Nie pozwół, bym pochopnie postępowała - bo zawsze zrobię coś głupiego.