niewidzialna ręka
dodane 2014-06-18 21:53
"Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu"(Mt 6,3)
--- tak po harcersku
jałmużnę chyba najlepiej gdy nikogo nie ma w kościele wrzucić do skrzynki z napisem "jałmużna"..
ale jeśli akurat wiemy, kto jest w potrzebie i chcemy pomóc - to można zrobić taką harcerską akcję niewidzialnej ręki - fajna sprawa potajemnie przeprowadzona i daje dużo radości osobom zaangażowanym.. obdarowany nie wie, od kogo otrzymał pomoc.. a my w ukryciu podglądamy, jaka jest reakcja na "cud"... :)).. oczywiście wszyscy są zobowiązani do milczenia o sprawie.. - naprawdę super przygoda i wiele razy to na zbiórkach robimy...
jednak w Ewangelii na dziś Jezus podnosi poprzeczkę - nikt nie ma wiedzieć o tym, że komuś udzielam wsparcia - więc jest to akcja jednoosobowa, ale też do przeprowadzenia.. wymaga: 1. zmysłu obserwacji - muszę dostrzec, kto czego potrzebuje; 2. pomyślunku i szybkiej decyzji jak to zrobić - trzeba wziąć pod uwagę sytuację i okoliczności; 3. sprytu inteligencji (dowcipu czasem) - żeby dobrze po mistrzowsku odegrać zaplanowaną scenę.
(fajnie opisana jest taka scena w książce Jurgielewiczowej "Ten obcy" - jak Julek zagaduje przekupkę na targu, a Marcin podkłada kopertę, z pieniędzmi - wprawdzie tam nie chodziło o jałmużnę, tylko o zwrot skradzionej przez Zenka kwoty, ale sposób oddania był taki z zaskoczenia dla przekupki)