jestem Judaszem

dodane 07:55

"biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził"(Mt 26,24)

         --- sprzedaję Jezusa codziennie

Judasz miał świadomość, że to co chce zrobić, jest złem. Jezus wyraźnie powiedział, że lepiej byłoby, gdyby taki ktoś się w ogóle nie urodził. Judasz musiał słyszeć te słowa. A pomimo tego nie odstąpił od zamiaru sprzedania swego Pana. 

Ze mną jest podobnie. A nawet gorzej. Wczoraj też było Słowo o Judaszu, a ja tylko w sferze obietnic się zatrzymałam, że nigdy nie chciałabym zdradzić Jezusa. Musiałam dziś ponownie usłyszeć ewangeliczny opis sceny z Judaszem, żeby dotarło do mnie, że zdradzam Jezusa każdego dnia. Sprzedaję Go za czas spędzony przy komputerze. Mam świadomość, że robię źle. Jezus kilkakrotnie mi przypominał, że gdy siedzę z nosem w internecie, zapominam o Bożym świecie. Przypominał mi choćby przez spalony czajnik pozostawiony na gazie.. A ja kupuję nowy czajnik i dalej to samo. Zaniedbuję dobro, sprzedaję Jezusa. Jestem gorsza od Judasza, bo on raz to zrobił.. a ja w kółko obiecuję, że komputer w odstawkę ..i co..? Ile dobra mogłabym czynić przez ten czas!!

Panie Jezu, pomóż mi zwalczyć to zniewolenie. Rozporządzaj Jezu moim czasem przy komputerze!

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024